czwartek, 16 kwietnia 2015

Serwis iPad Warszawa

Talizman szczęścia? - Wiedziałam jednak, że wisiorek symbolizuje coś jeszcze.
    Mistrz Tozay prychnął.
    - Nie, szczęście tu nie ma nic do rzeczy. - Przyjrzał mi się uważnie. - Masz twarz polityka, Eon. Idę o zakład, że wiesz
- wielu sprawach, o których świat się nie dowiedział. Cóż więc powiesz o zmianach w naszym kraju, ha?
    Więcej żebraków, więcej najazdów, więcej aresztowań, więcej pomstowania na cesarski dwór. Nieraz słyszałam, jak mój mistrz rozmawia po cichu z innymi ludźmi o wysokim statusie społecznym: „Cesarz jest chory, następca niedoświadczony, dwór podzielony na stronnictwa".
    - Powiem tylko tyle: bezpiecznie jest mieć twarz polityka i język niemowy - odparłam z przekąsem. serwis ipad warszawa
    Parsknął śmiechem.
    - Rozsądek przez ciebie przemawia. - Rozejrzał się, po czym zaciągnął mnie do wąskiego przesmyka między sklepami. - Wisiorek tego chłopca jest wyspiarskim godłem, dającym odwagę
1 długie życie. - Pochylił się i szepnął mi na ucho: -Jest również symbolem oporu.
    - Wobec cesarza? - zapytałam półgłosem, wiedząc, że takie słowa mogą przynieść zgubę.
    - Nie, mały. Oporu wobec prawdziwego władcy Cesarstwa Niebiańskich Smoków, wielkiego lorda Sethona. serwis ipad warszawa
Czyli brata cesarza, syna konkubiny. Trzymając się prastarej tradycji, cesarz wstępujący na tron powinien był nakazać zgładzenie brata Sethona - i nie tylko jego, ale wszystkich dzieci płci męskiej, których matkami były nałożnice jego ojca. Cesarz był wszakże człowiekiem oświeconym, gruntownie wykształconym. Darował życie ośmiu braciom. Mianował ich generałami, natomiast Sethona, spośród nich najstarszego, uczynił swoim głównodowodzącym. Cesarz był także człowiekiem łatwowiernym.
    -Wielki lord Sethon dowodzi wojskami. Wyspiarze nie mogą się mierzyć z takim przeciwnikiem.
    Mistrz Tozay wzruszył ramionami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz